Tonka, strzelec maszynowy. Na wspomnienie imienia i pseudonimu tej kobiety możesz drżeć. W końcu znana jest z zastrzelenia około 1500 swoich rodaków podczas wojny z karabinu maszynowego.
Jako dziecko Antonina czciła bohaterkę wojny domowej, Ankę, strzelca maszynowego. Ale tą samą bronią podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej strzelała do pojmanych sowieckich wojskowych, cywilów i partyzantów.
Biografia Antoniny Makarowej
Urodziła się w jednej ze wsi smoleńskich w 1921 r. W rodzinie Parfienów. Kiedy nadszedł czas, Tonya poszła do pierwszej klasy. Z początku była nieśmiała, nie potrafiła nawet jednoznacznie wymówić swojego nazwiska. Potem chłopcy krzyczeli, że ona jest Makarową. Oznaczały, że to córka Makara. Ale nauczyciel pomyślał, że to imię dziecka. Tak więc Tonya Parfyonova zamieniła się w Antoninę Makarową. Taka nieoczekiwana zmiana imienia była dla niej przydatna w przyszłości.
Po ukończeniu studiów dziewczyna wyjechała na studia do Moskwy. Tutaj znalazła wojnę. Ona sama złożyła dokumenty na ochotnika na front. Makarova ukończyła kursy pielęgniarek i strzelców.
Wędrówki
Ale wojna nie była tak heroiczna dla Antoniny, jak sobie wyobrażała dziewczyna. Po wyczerpujących bitwach pod Vyazmą przeżyli tylko ona i Mikołaj Fedczuk. Tak więc dziewiętnastoletnia dziewczynka i żołnierz zaczęli włóczyć się po lasach. Bez ceremonii uczynił Tonkę swoją podróżującą żoną. Ale nie była szczególnie odporna, ponieważ po prostu chciała żyć.
Para nie miała jasnego celu, aby przebić się do własnego. Najwyraźniej Fedczuk chciał wrócić do domu. Kiedy był w pobliżu swojej wioski, Tonke przyznał, że był żonaty i poszedł do swojej rodziny.
Początkowo próbowała się kochać z jednym z pozostałych miejscowych mężczyzn, ale kobiety szybko wypędziły ją z osady.
Antonina poszła dalej. Następnie przybyła do tak zwanej „Republiki Lokot”, gdzie niemieccy poplecznicy (niedaleko wioski Lokot) założyli własną „republikę”. Byli policjanci, którzy dali jej drinka i nakarmili dziewczynę, a ona stała się ich konkubentką.
Kariera kata
Pewnego razu, kiedy Antonina była całkowicie pijana, zabrano ją do karabinu maszynowego sztalugowego i kazano strzelać. Po drugiej stronie stało około trzydziestu osób, w tym kobiety, dzieci i osoby starsze. Makarova szybko spełniła zamówienie.
Więc zmieniła się w kata Tonkę. Została oficjalnie przyjęta na to stanowisko, ustalono nawet wynagrodzenie w wysokości 30 marek niemieckich.
Niemal każdego dnia dziewczyna zastrzeliła około trzech tuzinów ludzi. Wieczorami odbywały się tańce, sznapsy, a wieczorem dzieliła łóżko z kimś z niemieckiego wojownika lub z innym policjantem.
W sumie zastrzeliła około półtora tysiąca osób. Ale niektórym dzieciom udało się przeżyć, ponieważ kule z karabinu maszynowego przelatywały nad ich głowami. Takie dzieci wraz ze zwłokami zostali zabrani do lasu przez okolicznych mieszkańców, tam pochowali zmarłych, a dzieci przeniesiono do partyzantów.
Czas pokoju
W 1944 r. Wojska armii radzieckiej przybyły do tej osady, ale Tonka miała „szczęście”, że krótko przed tym dostała syfilis i została skierowana do szpitala. Potem stamtąd uciekła, zdobyła dla siebie dokumenty innych ludzi, a potem zaczęła pracować jako pielęgniarka.
Tam kobieta spotkała radzieckiego żołnierza, a następnie poślubiła go. Więc stała się Antoniną Ginzburg. Wraz z mężem Tonka wyjechała do swojej ojczyzny, gdzie urodziła dwie córki. Pracowała jako kierownik działu jakości w branży odzieżowej.