Bez względu na to, jak bardzo zwolennicy jednolitych ocen i podejść do klasyfikacji krajów, ludzi i osobowości zmarszczyli brwi, Rosja jest krajem szczególnym. Kwestia narodowa, która okazała się przyczyną zniszczenia wielu państw, od dawna została tu rozwiązana przy minimalnym koszcie. Życie i twórczość Davida Samoilova może stanowić przekonujące potwierdzenie tego stwierdzenia.
Obywatel Związku Radzieckiego
Biografia Davida Samoilova nosi wyraźny ślad historycznego okresu, w którym poeta musiał żyć. Dziecko z inteligentnej rodziny, w której jego ojciec był wiodącym specjalistą w jednej z gałęzi medycyny o nazwisku Kaufman, wrażliwie zareagował na wszystkie przejawy otaczającej rzeczywistości. Moskwa, tutaj urodził się Dawid, początkowo przyjęli przedstawicieli różnych narodów. Nie, żeby to miejsce było tyglem, jak to ujęli amerykańscy socjologowie. Po prostu każda osoba, która tu przybyła, została przyjęta bez wrogości, chociaż miasto nigdy nie wierzyło w łzy.
W życiu kariera Davida mogła się rozwijać w ramach istniejących tradycji rodzinnych. Zawód lekarza jest szanowany zawsze i wszędzie. Jednak po ukończeniu szkoły w 1938 r. Wstąpił do MEPHIL - instytutu filozofii, historii i literatury. Edukacja klasyczna dla intelektualisty wymagała od ucznia elastyczności umysłu i wyobraźni. Seria konfliktów zbrojnych i wybuch wojny z nazistami zakłóciły twórcze plany wielu mistrzów pióra. Samojłow chciał zgłosić się na ochotnika do fińskiego, ale z jakiegoś powodu nie został wezwany - wszystko przychodzi z kolei.
Wielu sowieckich pisarzy poszło na front, gdy wybuchła Wielka Wojna. Zniknęły „nie dłutowanie, nie kończenie ostatnich papierosów”. W szeregach Davida Samoilova było miejsce. Przez cztery długie lata wojny doświadczał smutków i chwały. Poeta nie osiągnął wysokich stopni. Tak i nie dążyłem do tego. Wiedział, jak walczył o swoją ziemię, swoją rodzinę i przyjaciół. Medale „Za odwagę”, „Za zasługi wojskowe” i Order „Czerwonej Gwiazdy” oraz odznaki za ciężkie rany ozdobiły skrzynię żołnierza pierwszej linii, gdy wrócił do domu.