Prawdopodobnie na Ziemi nie ma osoby, która nie oglądałaby kultowego filmu „Piąty element”. Tak więc w tym filmie występuje bardzo błyskotliwa postać - generał Munro, w którym grał słynny amerykański aktor Brion James. Oczywiście jest znany nie tylko z tego zdjęcia.
W filmografii aktora sto sześćdziesiąt jeden filmów, a najlepsze to filmy „My Enemy” (1985), „Tango and Cash” (1989), „The Fifth Element” (1997), „Blade Runner” (1982), „Flesh + krew ”(1985).
James zagrał także w serialu, z których najlepsze zostały uznane za Sledgehammer (1986–1988), Team A (1983–1987), Spawn (1997–1999), Tales from the Crypt (1989–1996), Millennium (1996-1999).
W swoim wywiadzie aktor powiedział, że jest co najmniej sto odcinków serialu telewizyjnego, w którym został zastrzelony.
Grał głównie role drugoplanowe, ale gdyby nie te role, którykolwiek z filmów wiele by stracił. Najlepszym tego dowodem jest to, że po swojej śmierci James poświęcił się filmowi „Król żyje” (2000).
Biografia
Przyszły aktor urodził się w 1945 roku w mieście Redlens. Wkrótce po jego urodzeniu rodzina Jamesów przeprowadziła się do miasta Beaumont w Kalifornii, gdzie Brion spędził dzieciństwo. Jego rodzice uwielbiali ten film i wszystko, co z nim związane, a chłopiec nie mógł powstrzymać się od przyjęcia tej miłości od nich. Ponadto w Beaumont jego ojciec kupił małe kino, w którym wieczorami, jak zwykli mawiać, „grali w filmy”.
Faktem jest, że sprzęt był stary: wielkie szpule filmu wirowały na mechanizmach napędowych, z których obraz był wyświetlany na ekranie. Ten widok zafascynował Briona i śnił mu się, że pewnego dnia jego twarz pojawi się na ekranie.
Można powiedzieć, że przez całe życie aktor obserwował, jak zmienił się film dźwiękowy od łączenia obrazów z gramofonem do najnowocześniejszych technologii cyfrowych. Jednak kino w Beaumont było punktem wyjścia, który determinował jego wybór zawodu.
Kiedy James ukończył szkołę średnią i poszedł na studia na University of San Diego, zdał sobie sprawę, że się nie mylił, że postanowił zostać aktorem. Oczywiście młodemu człowiekowi z prowincjonalnego miasta trudno było przyzwyczaić się do świata sztuki, ale stopniowo odnalazł swój styl gry, swoją niszę i zaczął opanowywać podstawy gry aktorskiej.
Po ukończeniu studiów Brion wyjechał do Nowego Jorku - miasta, w którym spełniają się wszystkie marzenia. I miał tylko jedno marzenie: grać w filmach i jak najwięcej.
Nie było to jednak takie proste. W rzeczywistości młody absolwent uniwersytetu przeszedł drogę wielu młodym ludziom, którzy chcieli dostać się do branży filmowej. Początkowo pracował tam, gdzie musiał i kto musiałby zarabiać na podstawowe zakwaterowanie i wyżywienie, podczas gdy nie miał ról, opłat i umowy ze studiem filmowym. W końcu przyjechał do Nowego Jorku prawie bez środków do życia. Jednak pomysł kariery aktora pomógł pokonać wszystkie trudności. Służył nawet w Gwardii Narodowej - dlatego właśnie tak przyszła mu rola generała w piątym żywiole.
Pracował również bez wynagrodzenia jako kucharz dla aktorki i nauczycielki Stelli Adler, a ona pomogła mu poprawić jego umiejętności aktorskie.
Kariera aktora
W 1973 roku James przeprowadził się do Los Angeles i zaczął przechodzić niekończące się przesłuchania. Wreszcie w 1974 roku udało mu się zdobyć rolę w telewizji - był to serial telewizyjny Walton, a James zagrał w jednym odcinku.
To wystarczyło jednak, aby inni reżyserzy zauważyli prawie dwumetrowego czarującego aktora w wieku dwudziestu pięciu lat. W latach 1974–1975 aktor grał wiele epizodycznych ról w obrazach różnych gatunków.
Stopniowo rozwijał pewną rolę - grał głównie charyzmatycznego bandyty lub pobliskiego wojownika.
W 1976 roku aktor dostał niewielką rolę w filmie Waltera Hilla „Hard Times”, w którym główną rolę grał wielki aktor Charles Bronson. To jest obraz Wielkiej Depresji w Stanach Zjednoczonych i tego, jak ludzie próbowali przetrwać ten okrutny czas.
Kolejny znaczący film w portfolio Jamesa - taśma „Path to Glory”. To jest film biograficzny o piosenkarce protestowej Woodrow Wiloson Guthrie. Film otrzymał dwa Oscary i był to skromny wkład młodego aktora, z czego był bardzo szczęśliwy.
Szczyt sławy Jakuba nastąpił w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku. Zdarzyło się, że zagrał w trzech lub czterech filmach w tym samym roku i było to ogromne obciążenie.
Jednym z uderzających dzieł Briona jest rola replikatora Leona w filmie Ridleya Scotta Blade Runner (1982). To fantastyczny obraz przedstawiający sztucznie stworzonych ludzi, którzy byli tylko zabawkami w rękach ziemian. Kiedyś replikanci zbuntowali się przeciwko temu, czego używają i zabili, kiedy chcieli, i zaczęli uciekać ze swoich kolonii. Trudno było odróżnić ich od ludzi, więc trudno było je wykryć i zatrzymać. Główne role w filmie, oprócz Jamesa, grały Harrison Ford, Sean Young, Rutger Hauer, Edward James Olmos, Daryl Hannah.
Aktor zagrał także w filmach Luca Bessona, Andrieja Konczałowskiego i innych znanych reżyserów. I z reguły po pierwszym spotkaniu zaprosili go do innych projektów.