Jim Morrison to niezwykle czarujący i utalentowany muzyk rockowy o chwytliwym głosie. Zmarł młodo, w wieku dwudziestu siedmiu lat, ale nawet dziś jego imię nie jest zapomniane, a wielu fanów i koneserów ma swoje piosenki. The Doors, którego wokalistą był Morrison, nadal jest legendą.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/13/dzhim-morrison-biografiya-karera-i-lichnaya-zhizn.jpg)
Dzieciństwo i lata uniwersyteckie
Miejsce narodzin Jima Morrisona to Melbourne, miasto w Stanach Zjednoczonych, w stanie Floryda (nie mylić z australijskim Melbourne). Rocker urodził się w tym mieście w lutym 1943 r.
Gdy Jim był czteroletnim dzieckiem, był świadkiem wydarzenia, które miało ogromny wpływ na jego dalszą biografię i twórczość. Z samochodu rodzica Jim zobaczył ciężarówkę przewożącą indyjskich robotników. Jako dorosły Jim przypomniał sobie, że najpierw uświadomił sobie, czym był strach. Ponadto zapewnił, że dusze dwóch ofiar przejęły go na tej autostradzie.
W 1962 r. Jim rozpoczął studia na Florydzie. Jednak na początku 1964 r. Przeprowadził się do Los Angeles i wstąpił do innej instytucji edukacyjnej - UCLA, wydziału kina. Przez lata Jim nakręcił nawet dwa filmy, które jednak nie wywołały zachwytu wśród innych uczniów.
Morrison and The Doors: The Way to Success
Na UCLA Jim zaprzyjaźnił się z Rayem Manzarkiem. Razem założyli zespół rockowy The Doors („Doors”). Wkrótce jej kompozycję uzupełnili perkusista Johnny Densmore i gitarzysta Rob Krieger.
Grupa zaczęła występować w lokalnych klubach. Jak pamiętają naoczni świadkowie, początkowo ich występy były raczej niezręczne. Dzieła muzyków (Rob, John i Ray) nie można nazwać profesjonalnym. Jim Morrison był bardzo nieśmiały na scenie. Początkowo nawet śpiewał, odwracając się do publiczności i publiczności. Poza tym Jim czasami był pijany na scenie … Ale po sześciu miesiącach The Doors mieli okazję przemawiać w najmodniejszym klubie na Sunset Boulevard - „Whisky-A-Go-Go”.
W pewnym momencie producent Paul Rothschild zwrócił uwagę na grupę. Wcześniej zajmował się wyłącznie muzykami jazzowymi, ale zaryzykował i zaoferował współpracę z The Doors. Ich pierwszy singiel „Break On Through” znalazł się w pierwszej dziesiątce list przebojów Billboard, a następny utwór „Light My Fire” zajął pierwsze miejsce. A na początku 1967 roku ukazał się debiutancki LP The Doors i od razu stał się bardzo sławny.
W swojej muzyce The Doors podkreślił niezwykłą mieszankę brzmienia organów i gitary. Ale The Doors stały się prawdziwym fenomenem lat sześćdziesiątych dzięki dużej charyzmie Jima Morrisona. Morrison przyciągał ludzi (zwykle młodych) buntowniczymi, niespełniającymi standardów. Kolejnym czynnikiem sukcesu są głębokie teksty Morrison pełne niesamowitych zdjęć. Obecnie jest ceniony nie tylko jako znakomity muzyk, ale także jako poeta.