Jeden z przedstawicieli amerykańskiej „złotej młodzieży” Evan Spiegel nie tylko zachował bogactwo swoich rodziców, ale także kilkakrotnie je zwiększył. Dziś nazywany jest najmłodszym miliarderem na świecie, a swój kapitał zasłużył sobie na przesyłanie sobie zdjęć i krótkich filmów.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/91/evan-shpigel-biografiya-tvorchestvo-karera-lichnaya-zhizn.jpg)
Evan Spiegel jest wciąż młody, ale już bardzo bogaty. Wraz z przyjaciółmi założył SnapInc, tworząc komunikator Snapchat. Była to jedna z najpopularniejszych aplikacji mobilnych z 2017 roku.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/91/evan-shpigel-biografiya-tvorchestvo-karera-lichnaya-zhizn_1.jpg)
Biografia
Życia Evana nie można nazwać „amerykańskim snem”, ponieważ od dzieciństwa miał wszystko, czego chciał. Jego rodzina mieszkała w prestiżowej dzielnicy Los Angeles, gdzie chłopiec urodził się w 1990 roku. Jego rodzice byli prawnikami i byli w stanie stworzyć przyzwoity kapitał. Rodzina miała troje dzieci i matka musiała wyjść z pracy, aby być z nimi. Cała rodzina żyła w wielkim stylu: mieli jacht, własny klub golfowy, najdroższe samochody i najlepszych kucharzy.
Rodzice nie zepsuli Evana - chcieli dać mu dobre wykształcenie, więc poszedł na różne kursy, miał prawo prowadzić samochód. Uczestniczył także w dystrybucji kolacji dla biednych - więc rodzice chcieli pokazać swojemu synowi, że nie wszyscy żyją tak jak on.
Sielanka nie trwała długo: kiedy rodzice postanowili się rozwieść, zaczęły się długie procesy. Nie przeszkodziło to jednak Evanowi, ponieważ przygotowywał się do niezależnego życia i musiał pomyśleć o wstąpieniu do Stanford.
Po szkole Spiegel długo szukał siebie, aż zdał sobie sprawę, że technologia komputerowa jest przyszłością i trzeba myśleć w tym kierunku. Zdobył niezbędną wiedzę i wspólnie z Bobby'm Murphym i Reggie Brown stworzyli aplikację na smartfony ze znikającymi zdjęciami - Picaboo. Logo było uśmiechniętym duchem.
Udany biznes
Wkrótce usługa stała się interesująca dla innych biznesmenów, a Mark Zuckerberg postanowił kupić Snapchata, oferując Evanowi miliard dolarów. Jednak Spiegel odmówił. Kiedy po kilku latach stopa wzrosła do trzech miliardów, ponownie nie zgodził się sprzedać firmy. Czuł, że cena jego dziecka będzie rosła, i nie pomylił się.
Dziś z aplikacji korzysta prawie sto milionów ludzi, komunikator wysyła reklamy, przychody rocznie to ponad sześćdziesiąt milionów dolarów.