Wszyscy znają film „Titanic”, ale niewielu wie, że muzykę do tego legendarnego filmu napisał amerykański kompozytor filmowy James Horner. Rzeczywiście, głównie dzięki spektakularnej muzyce, film robi na odbiorcy takie wrażenie. Niestety kompozytorzy najczęściej pozostają w cieniu aktorów i reżyserów.
Biografia muzyka
Niewiele wiadomo na temat amerykańskiego kompozytora i aranżera Jamesa Hornera, był człowiekiem sztuki i niewiele mówił o sobie ani udzielał wywiadu. James urodził się w Los Angeles, znanym jako centrum przemysłu filmowego, 14 sierpnia 1953 r. Dorastał w żydowskiej rodzinie. Wiadomo, że jego ojciec, Harry Horner, był scenografem i laureatem Oscara. Być może od ojca przyszły kompozytor przejął zamiłowanie do kina, ale zamiast dekoracji filmu James wybrał projekt muzyczny.
Studia i pierwsze kroki w muzyce
Studiował w Londynie u najlepszych mistrzów swojego rzemiosła. Jednym z jego mentorów był wielki kompozytor Gyorgya Ligeti. Następnie wraca do Los Angeles i kontynuuje naukę w specjalności „Teoria muzyki”. Na tym uniwersytecie James Horner zaczął uczyć później. Po kilku latach takiej pracy rezygnuje z akademickiego świata muzyki. Kompozytor komponuje awangardową sztukę, której produkcja kończy się niepowodzeniem. A potem James decyduje się na pracę w filmach. Swoje pierwsze kompozycje filmowe napisał do filmów z gatunku horroru i science fiction. Pomimo niskiej jakości filmów James Horner zawsze starał się tworzyć muzykę tak dobrą, jak to możliwe, a czasami pracował z czystym entuzjazmem, prawie bez wynagrodzenia.
Kariera i sukces
Jego pierwszym dużym projektem był film „Star Track”. A potem jego kariera wzrosła, teraz autor emocjonalnych i imponujących utworów muzycznych jest zapraszany do bardziej znanych filmów. W ciągu 15 lat pracy w branży filmowej rozwinął dobre relacje z Jamesem Cameronem, Philem Robinsonem i Ronem Howardem, reżyserami, którzy nadal pozostają legendami. Międzynarodowe uznanie przyszło Hornerowi dzięki Titanicowi. Chociaż jego imię nie było znane większości fanów filmu, stał się niezwykle popularny w kręgach filmowych. I właśnie za udział w tym filmie otrzymuje dwa Oscary. Utwory muzyczne po Titanicu do filmów reżyserów z Hollywood przyniosły Jamesowi takie nagrody, jak Grammy, Złote Globy i wiele nominacji.