Reforma taksówki jest omawiana przez władze od 2010 roku. Powstało kilka projektów, o których toczyły się poważne dyskusje. Pierwsze zmiany w tym obszarze zostały wprowadzone już w 2011 r. Wreszcie ustawę o taksówkach należy utworzyć do 2015 r.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/57/kak-budet-razvivatsya-gorodskoe-taksi.jpg)
We wrześniu 2011 r. Miała miejsce jedna z pierwszych reform taksówek. Przepisy dotyczące tego obszaru działalności zostały zaostrzone. Zgodnie z nowymi przepisami każdy samochód musi być wyposażony w znaki identyfikacyjne, taksometr, rachunki potwierdzające informacje dotyczące płatności i taryf. Same organizacje muszą otrzymać licencję, która będzie ważna przez 5 lat. Kolejną innowacją jest to, że firmy taksówkarskie mogą pracować tylko wtedy, gdy mają własne samochody.
Ostatnia zmiana mocno uderzyła w portfele założycieli firmy. Rzeczywiście, zanim firma pracowała z taksówkarzami, którzy mają własne samochody. Teraz organizacje są zmuszone szukać funduszy, aby uzupełnić (a czasem stworzyć) swoją flotę. Zarządzanie jednym lub dwoma samochodami jest nierealne, tj. właściciele muszą kupić co najmniej dwa tuziny samochodów. Dotyczy to tylko małych firm. Cóż, dyrektorzy dużych organizacji, odpowiednio, muszą kupić od stu do trzystu samochodów.
Ale zmiany w sektorze taksówek jeszcze się nie skończyły, czekają na jeszcze więcej globalnych innowacji. Niektóre organizacje obawiają się, że prawo będzie jeszcze surowsze. Z tego powodu zawieszają działalność. Niektórzy taksówkarze również się przekwalifikowali. Aby nie ryzykować zarobionych pieniędzy (za łamanie prawa nakładane są wysokie grzywny), wielu zmieniło swoją działalność. Taksówki z różnych miast doświadczyły niedoborów personelu. Oczywiście ucierpieli również obywatele, ponieważ możesz teraz czekać na samochód dłużej niż na przykład rok temu.
Każde prawo staje się coraz trudniejsze. I najprawdopodobniej taryfa i czas oczekiwania samochodu z tego powodu będą regularnie rosły. Jest to jedna z najbardziej uderzających konsekwencji reformy, którą zobaczą wszyscy ludzie korzystający z taksówki. Każda decyzja praktycznie zmusza do inwestowania w swój biznes zarówno taksówkarzy, jak i założycieli firmy. I oczywiście, aby przynajmniej osiągnąć samowystarczalność, przewoźnicy podnoszą taryfy.
Zmiany wpłyną również na wygląd samochodów. W najbliższej przyszłości zostaną pomalowane na jeden kolor. Salon również ulegnie zmianom: taksówkarz będzie musiał zawiesić informacje o organizacji, dane osobowe i numery telefonów służb wysyłkowych w widocznym miejscu. Ponadto w kabinie pojawią się nawigatory i urządzenia do odczytu kart bankowych. Być może tablice rejestracyjne samochodów staną się żółte.
Ponadto najprawdopodobniej rynek taksówek zostanie podzielony na dwa segmenty. Pierwszy będzie składał się z niedrogich samochodów, być może tylko z montażu krajowego. Taryfy dla takich przewoźników będą takie same dla każdego rozliczenia. Drugi segment będzie składał się z samochodów premium, a koszt będzie się różnić w zależności od marki samochodu i odległości podróży.