Każdy rozsądny człowiek rozumie, że wojna jest straszną katastrofą, a wszelkie konflikty i nieporozumienia najlepiej rozwiązywać pokojowo. Zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę, że w ostatnim stuleciu były dwie wojny światowe, które pochłonęły dziesiątki milionów istnień ludzkich. Ale niestety nawet dziś na Ziemi mają miejsce konflikty zbrojne, które często osiągają skrajny poziom goryczy.
Wojna domowa w Syrii
Doniesienia medialne z tego bliskowschodniego kraju przypominają prawdziwe doniesienia o bitwach. Protest części ludności przeciwko prezydentowi Assadowi i jego wewnętrznemu kręgowi, który rozpoczął się w marcu 2011 r., Początkowo względnie pokojowy, szybko się nasilił. Po fanatykach religijnych ekstremiści zaczęli brać w tym czynny udział, w Syrii rozpoczęła się prawdziwa wojna domowa. Jego uczestnicy zachowują się wyjątkowo zaciekle. Często zdarzają się przypadki brutalnych masakr więźniów, a także cywili, bez różnicy między wiekiem a płcią. Należy uczciwie zauważyć, że część winy za pogorszenie sytuacji spoczywa na rządzie Assada, który spóźnił się z koniecznymi reformami.
Sytuację pogarsza jeszcze fakt, że Syria jest przedmiotem geopolitycznej walki wielu potężnych graczy, zarówno regionalnych, jak i światowych. Na przykład Rosja popiera Assada, choć otwarcie mówi o popełnianych przez niego błędach. Natomiast Stany Zjednoczone i Arabia Saudyjska wspierają przeciwników obecnego rządu. Według kompletnych informacji około 170 tysięcy osób padło ofiarą tego zaciekłego konfliktu. Ponad milion Syryjczyków zostało zmuszonych do ucieczki poza swój kraj. Kilka rund negocjacji między przedstawicielami walczących stron w Genewie zakończyło się bezskutecznie.