Amerykański aktor Caleb Jones wyróżnia się nie tylko utalentowaną sztuką filmową i telewizyjną. Jest również znany jako muzyk. Największe uznanie przyniosło mu udział w serii X-Men.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/79/kaleb-dzhons-biografiya-tvorchestvo-karera-lichnaya-zhizn.jpg)
Podczas swojej kariery Caleb Landry Jones zagrał w ponad 20 filmach i telenowelach. Nowa runda zainteresowania rudowłosym facetem o niezwykłej charyzmie i niesamowitych oczach rozpoczęła się po 3017 r., Kiedy na ekranie pojawiły się zdjęcia „Trzy billboardy na granicy Ebbing, Missouri” i „Off”.
Droga do sławy
Biografia jednej z głównych wschodzących gwiazd Hollywood rozpoczęła się w 1989 roku. Dziecko urodziło się w Garland 7 grudnia w rodzinie Cindy i Patricka Jonesa. Ze swoim jedynym synem rodzice wkrótce przeprowadzili się do Richardson. Dzieciństwo chłopca minęło w mieście, w którym Caleb chodził do szkoły.
Zainteresował się muzyką podczas studiów. Wraz ze swoim przyjacielem Robertem Hudsonem założył grupę „Robert Jones Band”. W nim Caleb stał się zarówno wokalistą, jak i perkusistą. Założyciele wybrali eksperymentalny rock jako główny cel swojego zespołu. Rodzice w pełni poparli zainteresowanie syna, a ojciec przedstawił zestaw perkusyjny zespołowi Caleb.
Licealista Jones był zafascynowany pracą sceniczną. Facet zaczął uczyć się podstaw opanowania na własną rękę. Absolwent zamierzał zdobyć wykształcenie i doświadczenie w Hollywood. Pojechał do Los Angeles.
Na pierwsze oferty nie trzeba było długo czekać. W 2007 roku Caleb zagrał w nagrodzonym Oscarem obrazie braci Coen „Old Men Can't Be Here”. Początkowe liceum wcale nie było zawstydzone faktem, potem jego rola była epizodyczna. Jako chłopiec na rowerze był bardzo wiarygodny. Praca w obrazach „Social Network” i „Outsiders” również stała się subtelna. Jednak nawet takie epizody dały artyście doświadczenie. Dyrektorzy zwrócili uwagę na początkującego. Potem były prace w telenowelach „Breaking Bad”, „Lights of Friday Night” i „Victoria the Victorious”.
Gwiezdne role
W niskobudżetowym pseudo-dokumentalnym horrorze „The Last Exile of the Devil” Caleb zaprezentował swój imiennik imieniem Sweitzer, brat jednego z głównych bohaterów filmu, który był zaangażowany w eliminację negatywnych postaci w ostatnim filmie.
Następnie otrzymał zaproszenie do odgrywania roli w filmie o sadze o superbohaterach People X: First Class. Jego postacią był Banshee. Zgodnie ze scenariuszem miał zdolność do tworzenia fal naddźwiękowych i był w stanie latać. Po kręceniu w towarzystwie gwiazd kina i udanej premierze projektu w 2011 r. Liczba propozycji filmowania i jakość ról wyraźnie się zmieniła na lepsze.
W 2012 roku artysta pojawił się natychmiast w trzech adaptacjach filmowych. Wystąpił w Bizancjum, programach antywirusowych i przemycie. Praca była znacznie bardziej zauważalna niż pierwsza. Za każdym razem bohaterowie wykonawcy stają się bardzo niestandardowi. W Bizancjum zamienił się w śmiertelnie chorego faceta, młody wampir, bohater filmu, zakochał się w swoim bohaterze, natomiast w programie Antivirus aktor grał szalonego biznesmena.
W ciągu następnych trzech lat Caleb zagrał kilka nowych ról. Liczba fanów artysty znacznie wzrosła. Najciekawszy był dramat „Tom na farmie”. I jej Jones odrodził się w Guillaume.
Talent artysty ujawnił się najdokładniej w 2017 roku. We współczesnym horrorze „Na wyjeździe” wystąpił w roli Jeremy'ego Armitage'a. Nie mniej wyraźna była rola reklamodawcy z osobliwościami Sama Rockwella w „Trzech billboardach na granicy Ebbing w stanie Missouri” Red Welby. Publiczność śmiała się przez łzy, oglądając sceny z udziałem w dramacie brytyjsko-amerykańskim.
Nowe plany
W kontynuacji słynnego kanału telewizyjnego „Twin Peaks” Kabel po mistrzowsku pokazał swój talent w roli postaci negatywnej. Jego uzależniony jest Stephen Burnett. Publiczność była przerażona szaleńcem, który doprowadził dziewczynę do załamania nerwowego.
Obrazy zostały pozytywnie ocenione przez krytyków. Filmy były nominowane do prestiżowych nagród. Bohater drugoplanowy JB grał Caleba w kryminalnym filmie akcji „Made in America”. Główną postacią była postać Toma Cruise'a.
Caleb nie spieszy się z informowaniem prasy o swoim życiu osobistym. Nie mówi nic reporterom o swoich relacjach, teraźniejszości i przeszłości ani o możliwych powieściach. Nie ma wzmianki o tym, czy aktor spotyka się obecnie z kimkolwiek. Paparazzi nie mogą zaskoczyć gwiazdy. Wiadomo, że Jones nie planuje związać się w małżeństwie w najbliższej przyszłości.
Co więcej, przyznał, że jest prawdziwym pracoholikiem. Artysta oddaje się całkowicie pracy i działa jednocześnie w kilku projektach. Przy tak napiętym harmonogramie po prostu niemożliwe jest znalezienie czasu na sprawy serca, szczególnie dla żony lub dziecka.