Białe Hełmy to organizacja wojskowo-publiczna działająca w gorących punktach. Zapewnia pomoc i wsparcie ludności cywilnej złapanej w strefie działań wojennych.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/71/kto-takoe-belie-kaski-v-sirii.jpg)
White Helmets to międzynarodowa organizacja założona przez byłego brytyjskiego oficera Jamesa Le Mesuriera. W ciągu ostatnich kilku lat jego główną lokalizacją była Syria, która stała się strefą wojenną między zwolennikami reżimu politycznego prezydenta Baszara al-Asada a siłami opozycji. Tutaj do Białych Hełmów dołączyły wojsko ze Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej, a także lokalna milicja, w wyniku czego organizacja ta stała się nieoficjalnie nazywana Obroną Cywilną Syrii, a obecnie obejmuje ponad trzy tysiące bojowników.
W rzeczywistości „białe hełmy” przyjęły rolę i obowiązki ministerstwa ds. Sytuacji nadzwyczajnych na terytoriach syryjskich bojowników. Jego głównym celem jest uratowanie ludności syryjskiej przed kryzysem humanitarnym i atakami wojskowymi. Obecnie krajowi zabrania się importu żywności i leków, zamrożonych aktywów międzynarodowych. Istniejące na cele charytatywne od Fundacji George'a Sorosa i innych organizacji Białe Hełmy przekazują świadczenia ludności cywilnej, zapewniają pomoc medyczną i inne rodzaje pomocy.
Po tym, jak oddziały Federacji Rosyjskiej zdecydowały się interweniować w konflikcie, opór wobec reżimu Assada zaczął ponosić znaczne straty. Głównym zadaniem armii rosyjskiej było poszukiwanie i eliminacja organizacji terrorystycznych działających zarówno otwarcie, jak i pod pozorem prostej opozycji. Z uwagi na fakt, że syryjska obrona cywilna zaczęła wspierać rosyjskich przeciwników w działaniach wojennych, Białe Hełmy spotkały się z ostrą krytyką Federacji Rosyjskiej i jej sojuszników.
Wojsko zaczęło napływać dowody na współpracę organizacji z Al-Kaidą i Jebhat al-Nusra, które zostały zakazane w Rosji i uznane przez organizacje terrorystyczne. Lider pierwszego z nich naprawdę otwarcie podziękował Białym Hełmom za pomoc ofiarom działań wojennych. Wydaje się, że inne materiały potwierdzają udział Białych Hełmów w działaniach terrorystycznych. Zasadniczo jest to pojawienie się przedstawicieli organizacji w filmach nakręconych przez milicję podczas aktów sabotażu i operacji wojskowych.
Ze swojej strony członkowie syryjskiej obrony cywilnej powiedzieli, że oficjalnie nie poparli żadnej ze stron konfliktu zbrojnego. Jeśli to możliwe, pomagają nie tylko cywilom, ale także wojsku, którzy znajdują się w trudnych sytuacjach i sytuacjach zagrażających życiu. Rząd Baszara al-Assada również nie widzi zagrożenia w działaniach Białych Hełmów, ale nie popiera go, utrzymując neutralną pozycję.
Filantropów oskarża się o cyniczne przekształcanie terytorium działań wojennych w źródło zysków. Znalazło to odzwierciedlenie w otrzymaniu wsparcia finansowego od przedstawicieli organizacji uznanych za terrorystyczne, stałej współpracy z nimi, a nawet pomocy w takich przestępstwach, jak handel bronią i organami do przeszczepów. Jednak tylko kilku członków organizacji, którzy zdecydowali się dołączyć do milicji, było w to zaangażowanych.
Ostatnim punktem konfliktu między siłami rosyjskimi i sojuszniczymi z Białymi Hełmami była ich oskarżenie w wojnie informacyjnej przeciwko zwolennikom reżimu Assada. Świadkowie zauważyli podejrzanie szybkie pojawienie się przedstawicieli syryjskiej obrony cywilnej w miejscach operacji wojskowych. Robią zdjęcia i nagrywają filmy osób, których to dotyczy, a także ich działania, aby je uratować.
W rzeczywistości, jak sami deklarują Białe Hełmy, starają się jedynie pokazać światu koszmar wojny, nie wspierając konkretnej strony i jej działań. W odpowiedzi na to zwolennicy armii Assada powiedzieli, że zniszczą wszystkich, którzy zostali zauważeni w zmowie z terrorystami, a także zostaną nierozsądnie zlokalizowani na terytoriach pod ich kontrolą.