Milo Djukanovic - prezydent-elekt Czarnogóry w 2018 r. Według ekspertów faktycznie przewodził on krajowi przez ostatnie trzy dekady. Większość planowanych prac dotyczy integracji europejskiej.
Milo Djukanovic - polityk i polityk Czarnogóry. W ciągu prawie dwóch dekad swojej aktywnej kariery politycznej nie tylko zdołał oddzielić Czarnogórę od Jugosławii, ale także podniósł gospodarkę tego kraju na europejski poziom.
Biografia
Urodzony 02.15. 1962 w Niksic. Jego rodzina jest uważana za jedną z najstarszych w Czarnogórze. Po ukończeniu szkoły średniej wstąpił na Wydział Ekonomii Uniwersytetu Veljko Vlahović. W czasach studenckich był dobrym koszykarzem. Wiele cech wykształciło się podczas szkolenia, przydał się w życiu politycznym.
W 1986 r. Milo Djukanovic został członkiem Prezydium Młodzieży Socjalistycznej. Dla jasności jego towarzysze nazywali go „brzytwą”. Młody i ambitny mężczyzna wraz ze swoimi przyjaciółmi postanowił odsunąć starą moc. Kampanie nazwano „rewolucją anty biurokratyczną”.
W wieku 26 lat zostaje jednym z faktycznych przywódców Czarnogóry, choć do tej pory nie zajmował już oficjalnych stanowisk. W 1991 roku został premierem. Po 6 latach kandyduje na prezydenta. W pierwszej rundzie stracił 2000 głosów na rzecz rywala, aw drugiej - wyprzedził go. 25 listopada 2002 r. Milo Djukanovic zrezygnował z funkcji prezydenta, aby powrócić jako premier.
Polityk rodzinny uważany jest za jednego z najbogatszych w Bakanach. Potwierdzają to liczne audyty przeprowadzone przez niezależne firmy. Na rachunkach samego prezydenta jest około 15 milionów dolarów, majątek rodzinny - 10 razy więcej.
Milo Djukanovic w 2018 roku
W kwietniu 2018 r. Rozpoczęła się kampania prezydencka. Wśród faworytów był lider partii rządzącej. Politycy twierdzą, że kampania wyborcza nigdy nie była tak krótka - rozpoczęła się na kilka tygodni przed głosowaniem. Wybory prezydenckie odbyły się w cieniu wyborów parlamentarnych w 2016 r. Następnie władze oskarżyły sprzeciw o próbę zamachu stanu. Rosja i Serbia zostały również oskarżone o udział w tej próbie.
Rozpoczęcie kampanii prezydenckiej zbiegło się z decyzją rządu o ogłoszeniu jednego rosyjskiego dyplomaty „persona non grata” i pozbawieniu akredytowanego konsula honorowego Federacji Rosyjskiej.
16 kwietnia okazało się, że wygrał w pierwszej i drugiej rundzie wyborów. Na podstawie obliczeń danych stało się jasne, że Milo Djukanovic zdobył prawie 55% głosów. Prezydent był wybierany na pięć lat, ale władza i przywództwo w ciągu ostatnich dziesięcioleci były w rękach polityka, niezależnie od jego stanowiska.