Mikail Shishkhanov jest jednym z najbogatszych biznesmenów Federacji Rosyjskiej. Początek jego kariery ułatwiał jego wujek, a złe języki są gotowe „przesadzać” ten temat raz po raz, woląc nie wspominać o osobistych osiągnięciach samego Michała.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/08/mikail-shishhanov-biografiya-tvorchestvo-karera-lichnaya-zhizn.jpg)
Historie sukcesu tego biznesmena można zazdrościć. Dziś fortunę Mikaila Shishkhanova szacuje się na ponad 600 milionów dolarów. Kim on jest i skąd? Jak udało ci się zbudować tak oszałamiającą karierę na rynku finansowym Rosji? I czy to prawda, że „wcisnął go” wujek, z którego nazwiska związane są przestępstwa kryminalne?
Biografia Mikaila Shishkhanova
Mikail urodził się w Groznym, na początku sierpnia 1972 r., W rodzinie czeczeńskich Inguszów. Matka nadała mu imię na cześć najbardziej czczonego anioła Allaha w Czeczenii. Chłopiec nie marzył o byciu bankierem lub kimś związanym z finansami. Bardziej pociągała go profesja lekarza - człowieka pomagającego ludziom, ratującego życie.
Mikail był inny od swoich wytrwałości, pragnienie wiedzy, naprawdę lubił surowy, biznesowy styl ubrań. Wolał klasyczne kostiumy, kochał krawaty, ale nie był „kujonem”.
Kolejną uderzającą cechą charakteru jest praktyczność i chęć przemyślenia każdego kroku. To oni sprowadzili Mikaila w młodości do jednego z małych szpitali w Groznym, gdzie próbował się jako pracownik medyczny. Pozycja pielęgniarki pozwoliła zobaczyć we wszystkich kolorach, czym jest lek, a facet zdał sobie sprawę, że to nie był jego obszar działalności.
Za radą krewnych młody człowiek wstąpił na Uniwersytet Przyjaźni Narodów im. Lumumby na Wydziale Prawa i Ekonomii. Będąc jeszcze na uniwersytecie, Mikail zaczął pracować - w towarzystwie wuja Michaiła Gutseriewa.
Początek kariery i edukacji Mikaila Shishkhanova
Mikail rozpoczął swoją karierę zawodową w 1992 roku, 3 lata przed ukończeniem studiów, jako dyrektor handlowy firmy „BIN” wuja Michaiła Gutseriewa.
Niewielu obecnych rosyjskich finansistów może pochwalić się tym, że rozpoczęli praktykę w trakcie nauki zawodu. Mikail dostał taką szansę od ukochanej osoby i nie jest to zaskakujące dla przedstawiciela narodowości kaukaskiej. Facet nie zawiódł swojego wuja, pokazał się jako odpowiedzialny i wykonawczy pracownik. W podziękowaniu za to młody mężczyzna otrzymał stanowisko wiceprezesa dużej firmy finansowo-przemysłowej zaledwie dwa lata po przyjeździe.
Przez nieco ponad rok Mikail pracował jako wiceprezes BIN, a na początku 1996 r. Został szefem zarządu koncernu. Wysokie stanowiska i raczej dobre perspektywy kariery nie stały się okazją do zatrzymania samorozwoju. Mikail obronił swoją tezę o orzecznictwie bankowym, a następnie wstąpił do Akademii Finansów Rządu Federacji Rosyjskiej i pomyślnie ją ukończył.
Zdobyta wiedza i praktyczne doświadczenie zawodowe pozwoliły Mikailowi Szyszkanowowi napisać i odpowiednio obronić pracę doktorską z ekonomii.
Stanowisko szefa Binbanku i osiągnięcia - prawda?
Przez prawie 20 lat Mikail Shishkhanov był przewodniczącym rady akcjonariuszy spółki przemysłowo-finansowej BIN. W 2015 r. Kierował zarządem już znanej grupy biznesowej Binbank.
Po otrzymaniu tego posta Mikail przystąpił do reorganizacji firmy, próbował zwiększyć swoje aktywa i przyciągnąć nowych klientów o wysokiej sile płatniczej i nabywczej. Podjął następujące kroki:
- obejmował duży portfel budowlany w aktywach banku,
- nabył imponujący pakiet akcji w firmie handlowej M.Video,
- postanowił rozszerzyć działalność naftową firmy.
W 2017 roku Shishkhayev Mikail zdobył nagrodę National Banking Award w nominacji „Osobisty wkład w konsolidację systemu rosyjskiego” i został oficjalnym miliarderem, był w magazynie Forbs.
Zdaniem ekspertów Michael Shishkhanov popełnił fatalny błąd, który później zagroził dalszemu rozwojowi banku, jeszcze w 2015 r., Kiedy postanowił przejąć i wprowadzić MDM do Binbank.
Nierentowna organizacja finansowa wymagała dodatkowych inwestycji z zewnątrz i doprowadziła do reorganizacji Binbank. Centralny Bank Federacji Rosyjskiej zażądał dodatkowych naliczania rezerw, wielkość dodatkowych naliczeń wyniosła prawie 100 miliardów rubli, co było nigdzie nie do wzięcia.
W grudniu 2017 r. Magazyn Forbs nazwał utratę aktywów Binbanku upadkiem roku. Ta sytuacja nie wpłynęła na osobistą sytuację Sziszchanowa Mikaila, pozostał miliarderem, ale odszedł ze stanowiska szefa banku.