Szewczenko Nikołaj Wiktorowicz pozycjonuje się jako autor, który wynalazł unikalne narzędzie do leczenia złożonych chorób. Aby pozbyć się dolegliwości, sugeruje picie wódki z olejem słonecznikowym.
W Internecie pojawiło się imię i nazwisko Nikołaja Szewczenki. Kim on jest, lekarzem od Boga czy szarlatanem? Według rodzimego lekarza wynalazł metodę, która może skutecznie i bezpiecznie leczyć choroby, których oficjalna medycyna nie jest w stanie pokonać.
Biografia
Nikołaj Wiktorowicz Szewczenko urodził się w obwodzie moskiewskim w 1965 r. W przeddzień męskiego święta - 23 lutego. Teraz nie ma jeszcze 50 lat. Mówi, że wygląda młodziej. Chociaż jest to kwestia sporna. Nikołaj Wiktorowicz mówi, że ma tak godny wyglądu, ponieważ od wielu lat pije wymyśloną przez siebie mieszaninę terapeutyczną.
Kariera
Poprzednio nazwa tego czarodzieja była nieznana. Ale wtedy pojawiła się tak zwana metoda Szewczenki. Autor mówi, że całe jego życie wywróciło się do góry nogami, gdy przeczytał fragment Ewangelii. Potem uzdrowiciel zaczął często spotykać się z ludźmi, którzy opowiadali mu o interesujących metodach leczenia raka. Co więcej, przepis zawsze był taki sam.
Następnie Szewczenko zaczął badać procesy zachodzące w ciele z powodu wyjątkowej mikstury.
Autor tego narzędzia wydał kilka książek, w których mówił o cudownym lekarstwie, o tym, jak go używać.
W 1995 roku Szewczenko opatentował tę metodę, a słynny profesor Pyzhov S.V. pomógł napisać formułę i napisać tekst z opisem Szewczenki.
Ufasz, ale weryfikujesz?
Dzieło Mikołaja Wiktorowicza przejawiło się nie tylko w publikacji książek o ludowym traktowaniu. Pisze także obszerne recenzje w Internecie, w których opowiada o spotkaniach, rozmowach z różnymi ludźmi.
Tak więc Szewczenko zapewnia, że jedna babcia z Moskwy wyleczyła swojego sąsiada Silajewa podobnym lekiem, jak beznadziejnie chory rak pęcherza. Podobnie jak Szewczenko użyła mieszanki oleju roślinnego i wódki. Autor podkreśla, że nie można brać oleju lnianego, ponieważ w dużych ilościach jest niebezpieczny. Przy długotrwałym leczeniu inne oleje, które również zawierają glikozyd linamariny, nie są jeszcze potrzebne. Substancja ta może przekształcić się w toksyczny kwas cyjanowodorowy.