Komedia Lieutenant Rzhevsky vs. Napoleon pojawiła się na dużych ekranach w styczniu 2012 roku. To kolejne dzieło rosyjskiego reżysera o litewskich korzeniach Mariusa Weisberga, autora takich filmów jak „Miłość w wielkim mieście” i „Hitler, Kaput”. Obraz został wydany w 3D i miał solidny budżet według rosyjskich standardów, ale nie odniósł dużego sukcesu z widzem i krytykami. Prawdopodobnie w naszym kraju wciąż są zbyt tendencyjni w stosunku do kina parodio-kiczowego.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/72/o-chem-film-poruchik-rzhevskij-protiv-napoleona.jpg)
U podstaw tego filmu leży adaptacja serii żartów o przygodach legendarnego porucznika Rzewskiego. Poszukaj historycznej korespondencji na zdjęciu, nie warto. Jednak twórcy nie dążyli do takiego celu, który otwarcie stwierdzili. Według reżysera, chciał dostać coś pomiędzy cyrkiem a programem. Należy zauważyć, że autorzy filmu poradzili sobie z tym zadaniem z hukiem, a fabuła komedii przenosi widza na początek XIX wieku. W czasie, gdy wojska Napoleona Bonaparte triumfalnie maszerują przez ziemie Rosji. Wielkiemu zdobywcy udało się już zdobyć Europę i Moskwę. Nie wydawało mu się to jednak wystarczające i postanawia podbić Petersburg, który w tym czasie był stolicą Rosji, a szanse rosyjskiej armii na przeciwstawienie się atakowi francuskiego wroga są bardzo małe. Feldmarszałek Kutuzow rozumie, że jeśli Napoleon pozostanie choć trochę w Moskwie, rosyjscy żołnierze będą mogli wygrać cenny czas i zyskać większe szanse na pomyślny wynik bitwy. Czy może odwrócić uwagę Francuza od wojny? Były legendy o romansach Bonaparte. Zdobywca był rzeczywiście niezwykle wykwalifikowany w kwestiach uwodzenia. Żadna kobieta nie mogła się oprzeć jego niezachwianemu urokowi. Jednak osiągnąwszy pożądane, natychmiast stracił zainteresowanie zdobytą pasją. Nowe zwycięstwa miłosne zainspirowały Bonaparte. Pamiętając o słabościach francuskiego dowódcy, Kutuzow postanawia odwrócić jego uwagę od planów podboju Petersburga z pomocą nie do zdobycia, tajemniczej Rosjanki. Znalezienie piękna, które mogłoby podbić serce cesarza Francji i jednocześnie nie ulec jego zaklęciom, jest praktycznie niemożliwe. Dowódca nawet zaangażował się w poszukiwanie odpowiedniego kandydata wszystkich swoich powiązań. Nie odniosły jednak sukcesu - Kutuzow, desperacko poszukując niezwykłej kobiety, zdecydował się na hazard. Oferuje porucznikowi Rzewskiemu, kolejnemu wirtuozowi flirtu, aby przebrał się za kobietę i podbił Napoleona. W zamian dowódca zaoferował porucznikowi, który odsiadywał dożywocie do więzienia za propagandę rewolucji seksualnej, wolność. Plan wydaje się bardzo prosty, Rzhevsky jest pewny swojego sukcesu. Ale nikt nie mógł sobie wyobrazić, że podczas wprowadzenia do obozu wroga porucznik przypadkowo spotkał dziewczynę swoich marzeń - Nataszę Rostow - tęsknię za Moskwą w 1810 roku. Parne żarty, znani aktorzy i gwiazdy show-biznesu, prosta fabuła - wszystko to jest film „Porucznik Rzhevsky przeciwko Napoleonowi”. W kręgach intelektualnych takie arcydzieła filmowe są zawsze postrzegane jako trudne. Ten film nie jest wyjątkiem. Nie oszczędził nawet udziału Jean-Claude'a Van Damme'a i znanego formatu 3D.