Dochody kelnerów i barmanów w większości przypadków znacznie przekraczają wysokość oficjalnych wynagrodzeń. Dodatkowym źródłem funduszy w wielu restauracjach i kawiarniach jest „wskazówka”, czyli pieniądze pozostawione przez gościa w wdzięczności za usługę. Ale ile zwyczajowo pozostawia się „na herbatę”?
Napiwki jako główny dochód
Pieniądze na herbatę są niemal powszechnie akceptowanym źródłem dochodów wielu osób, których działalność związana jest z sektorem usług. Kurierzy, recepcjoniści, tragarze, garderoby, barmani i kelnerzy - wszyscy często zarabiają napiwki więcej niż płacą pracodawcy. Co więcej, niektóre zakłady przypisują personelowi konserwacyjnemu minimalną dopuszczalną pensję, w oparciu o fakt, że średni dochód z napiwków będzie całkiem przyzwoity. Z drugiej strony polityka restauracji i kawiarni w odniesieniu do napiwków może być bardzo różna: jeśli gdzieś kelner bierze wszystkie pieniądze „na herbatę” pozostawione przez gości przy swoim stole, to w innych miejscach zwyczajowo dzieli się napiwkami między całą zmianą: kelnerzy, kucharze, barman, aw niektórych miejscach napiwki są zazwyczaj wymagane do zapłaty w kasie. Jednak w tym drugim przypadku opłata za usługę jest najczęściej wliczana bezpośrednio do rachunku, chociaż klient może odmówić przyjęcia tego przedmiotu, jeśli jest niezadowolony z jakości usługi.
W niektórych stanach USA, na przykład w Wirginii, kelnerzy zgodnie z prawem mogą pracować wyłącznie na napiwki.