Emilia Clark jest wspaniałą aktorką, której udało się zbudować doskonałą karierę w kinie, pomimo problemów zdrowotnych. Pomogło jej w tym wytrwałość i pewność siebie. Emilia zagrała już w wielu udanych filmach. Ale nie planuje się na tym zatrzymać.
Emilia Clark to utalentowana aktorka o radosnym uśmiechu. Światowa sława przyszła do niej po wydaniu projektu filmowego „Gra o tron”. Jasna dziewczyna grała jedną z głównych ról, pojawiając się przed publicznością na obrazie Daenerys Targaryen.
Krótka biografia
„Matka smoków” urodziła się w 1986 roku. Stało się to 26 października. Emilia Clarke stała się małą ojczyzną Londynu. Mama jest prywatnym przedsiębiorcą. Ojciec był związany z kreatywnością. Pracował jako inżynier dźwięku w jednym z teatrów. To ojciec później wpłynął na wybór córki. Emilia ma brata, który zawsze i pod każdym względem ją wspiera. Nie przyszedł nawet na strzelaninę, żeby Emilia nie czuła się samotna.
Już w wieku trzech lat dziewczyna zdała sobie sprawę, że chce połączyć swoje życie z kreatywnością. Stało się tak, gdy poszła do pracy ojca. Oprócz działań teatralnych Emilia wykazywała zainteresowanie muzyką.
Rodzice wspierali dziewczynę we wszystkich aspiracjach. Zrobili wszystko, co możliwe, aby Emilia Clark otrzymała dobre wykształcenie. Najpierw studiowała w szkole St. Anthony. Następnie weszła do szkoły St. Edward, gdzie odbył się jej pierwszy etap. Po ukończeniu Emilia postanowiła wstąpić na Uniwersytet Artystyczny.
Życie teatralne
Emilia Clarke stała się popularna dzięki wieloczęściowemu projektowi Game of Thrones. Jednak zanim rozpoczęła karierę w branży filmowej, utalentowana dziewczyna pracowała przez pewien czas w teatrze.
Początkowo Emilia służyła w teatrze dramatycznym. Była jedną z głównych aktorek. Osiągnęliśmy to dzięki genialnemu występowi w produkcji „Wild Honey”. Potem była rola w sztuce „Pygmalion”, dzięki której reżyserzy innych teatrów zauważyli Emilię.
Przez kilka lat Emilia Clark praktycznie nie miała wolnego czasu. Od razu zagrała w 8 produkcjach.
Po ukończeniu studiów Emilia postanowiła przeprowadzić się do Los Angeles. Niemal natychmiast dostała się do jednego z najstarszych teatrów - Kompanii Aniołów. Pierwszy występ był bardzo udany. Emilia nie uczestniczyła jednak bardziej w przedstawieniach w tym teatrze. Uznała, że jej powołanie to kino.
Debiut w filmie miał miejsce w 2009 roku. Emilia Clarke zagrała w serialu Doctors. Jednak ten film nie odniósł sukcesu dla aktorki. Ale dziewczyna nie rozpaczała. Postawiła na długą i ciężką walkę.
Szczęście przyszło niespodziewanie
Emilia miała trudny okres. Praktycznie nie było pieniędzy, rola sukcesu nie została przyniesiona. Wynajęła maleńkie mieszkanie, w którym mieszkała z przyjaciółmi. Aby zapłacić czynsz, musiałem natychmiast pracować w 6 różnych miejscach.
Uratowała swój telefon od agenta, który ogłosił rekrutację aktorów w wieloetapowym projekcie. Dziewczyna zgodziła się na casting, choć nie wierzyła, że zwrócą na nią uwagę. W 2010 roku Emilia pomyślnie przeszła test i dostała rolę w serialu „Gra o tron”. Rola nie była drugorzędna, a nawet epizodyczna. Emilia pojawiła się na obrazie głównej bohaterki - Daenerys Targaryen.
Emilia Clark bardzo różniła się od Daenerys. Menedżerowie szukali wysokiej, szczupłej, opalonej blondynki, na której wizerunku widnieje delikatna „tajemnica”. Emilia nie była ani chuda, ani wysoka. I stała się blondynką dopiero w ostatnim sezonie. Ponadto szeroki uśmiech całkowicie zabił całą „tajemnicę”.
Emilia była jednak w stanie wykorzystać tę okazję. Na próbkach przeczytała dwa monologi i natychmiast zainteresowała się reżyserem castingu. Zasugerował, żeby spróbowała grać w peruce. I udało jej się znokautować rolę dla siebie. Po jego zatwierdzeniu wykonano kilka peruk na kilka miesięcy, z których następnie wybrano popielato-srebrne.
Emilia sama przyznała, że w tym czasie planowała spróbować się w innym zawodzie. A kiedy została zatwierdzona do roli Daenerys, była szczęśliwa.
Najlepsza godzina
Emilia Clarke zasłynęła niemal natychmiast po wydaniu pierwszych odcinków Games of Thrones. Udało jej się przekupić publiczność nie tylko spektakularnym wyglądem, ale także odwagą i bezinteresownością swojej bohaterki. Pomimo obecności niedorzeczności Emilia zdecydowała, że sama będzie działać w szczerych scenach. Nawet krytyka ze strony feministek nie mogła podważyć jej determinacji.
Wydano tylko 2 odcinki, a aktorka została już zaoferowana do występu w sezonie 3. Cała załoga była zachwycona warsztatem aktorskim. Nie lekceważyli dziewczyny i krytyków. Nie wahali się nominować aktorki do wielu nagród filmowych i nagród. Emilia otrzymała kilka figurek (Emmy i Saturn) za swoją grę.
Emilia zagrała we wszystkich częściach wieloczęściowego projektu „Gra o tron”. Przed filmowaniem sezonu 8 Emilia farbowała swoją blondynkę. Teraz nie potrzebowała już peruki. Fani byli zachwyceni nowym wizerunkiem swojej ukochanej aktorki.
Problemy zdrowotne
Kłopoty nadeszły z miejsca, gdzie nikt nie czekał. Emily miała poważne problemy zdrowotne. Ciągle chorowała, podskakiwała presja, jej głowa wirowała regularnie. Początkowo nie chciała wywołać paniki. Uważała, że wszystkie problemy wynikają z dużego harmonogramu strzelania.
Ale wciąż musiałem zwrócić się do lekarzy. Emilia zaczęła mieć silne bóle głowy. Diagnoza jest rozczarowująca - „krwotok podpajęczynówkowy”. W rezultacie musiałem wykonać operację, która trwała kilka godzin. Chociaż nie było sekcji zwłok, sytuacja pogorszyła się dopiero po operacji. Wystąpiły problemy z mową, pamięć zaczęła odmawiać. Emilia nie pamiętała nawet swojego imienia. Nie było potrzeby powtarzania operacji, po kilku dniach mowa została przywrócona, pamięć powróciła.
Ale ból nie zaszedł daleko od razu, z powodu którego praca nad stworzeniem drugiego sezonu była jedną ciągłą męką. Emilia nadal działała w filmach, udzielała wywiadów i fotografowała z fanami. I zawsze się uśmiechała, pomimo bólów głowy, których nie można było zagłuszyć nawet przy pomocy leków.
Z czasem ból ustąpił. Emilia zagrała w projektach Spike Island i Hemingway House.
Po kilku miesiącach stan gwałtownie się pogorszył. Bóle głowy stały się jeszcze silniejsze. Tomografia wykazała, że Emilia jest w stanie krytycznym. A jeśli nie wykonasz operacji, może umrzeć. Wszystko poszło nie tak, jak planowali lekarze. Podczas operacji pękł tętniak. Z silnego bólu aktorka obudziła się na sali operacyjnej. Z tego powodu lekarze zaczęli przygotowywać aktorkę do kolejnej operacji. Tym razem musiałem otworzyć czaszkę.
Na szczęście nic się nie stało. Operacja zakończyła się powodzeniem, ból głowy minął. Emilia czuje się dobrze od kilku lat.
Inne projekty udanej aktorki
Emilia miała pojawić się na obrazie Anastacii Steele w filmie „Pięćdziesiąt twarzy Greya”. Aktorka odmówiła tej roli. Wydawało się, że dziewczyna popełnia poważny błąd. Emilia miała jednak własne zdanie na ten temat. Postanowiła zagrać w filmie „Terminator. Genesis”. Emilia współpracowała z aktorami takimi jak Jai Courtney, Jason Clark i Arnold Schwarzenegger, aby stworzyć fantastyczny film akcji.
Następnie wydano projekty „See You” i „Voice of Stone”. Zagrała w filmach Emilia równolegle z pracą nad stworzeniem szóstego sezonu Gier o Tron.
Po pewnym czasie Emilia pojawiła się przed publicznością w filmie „Han Solo. Gwiezdne wojny. Historie”. W 2018 roku dziewczyna pojawiła się przed fanami w filmie akcji „Out of Suspicion”. Podczas kręcenia filmu miała miejsce tragedia - ojciec zmarł. Emilia nie mogła się z nim pożegnać z powodu pracy. Aktorka wciąż przeżywa ten moment.
Wkrótce ukaże się film „Last Christmas”, w którym Emilia zagrała w tytułowej roli. Ponadto Emilia pracuje nad obrazem „Ogród ostatnich kamieni”, którego producentem jest Gerard Butler.