Na kanale NTV ukazała się seria filmów dziennikarza telewizyjnego Andrieja Loshaka „Rosja. Total Eclipse”. Natychmiast po emisji pierwszych odcinków Internet eksplodował wieloma komentarzami, od entuzjastycznych po oburzonych. I to samo wskazuje, że projekt był udany.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/94/kak-ocenivayut-proekt-andreya-loshaka-rossiya-polnoe-zatmenie.jpg)
Projekt „Rosja. Całkowite zaćmienie” składa się z pięciu serii: „Niebieska broda z Rublevki”, „Trick of Immortality”, „Carpet Killers”, „Nazi Mutants” i „Telezombi”. Wielu widzów prawdopodobnie nie zwróciło uwagi na wzmiankę w ogłoszeniu projektu, że filmy zostały nakręcone w gatunku dokumentalnym. Jest to zrusyfikowana wersja angielskiego terminu mockumentary, który z kolei składa się z kpiny - „kpiny”, „fałszywki” i dokumentu - „dokumentu”. Nazwa gatunku sugeruje, że są to fałszywe filmy, przekomarzanie się, kpina.
Pierwszy odcinek, który się ukazał, spowodował wybuch bomby. Wiele osób jest przyzwyczajonych do tego, że w telewizji wszystko podawane jest w wyjątkowo przeżutej formie; w serialach komediowych nawet śmieją się za kulisami, kiedy się śmiać. A kiedy taki widz zaczyna oglądać filmy z projektu „Rosja. Całkowite zaćmienie”, zaczyna się denerwować, ponieważ czuje, że coś absurdalnego dzieje się na jego oczach. Rozumiejąc stan widza, autor filmu daje mu wiele wskazówek, że nie należy wierzyć we wszystko, co jest opisane w kadrze. Ale komentarze w Internecie pokazują, że nie wszyscy rozumieli podpowiedzi; wielu widzów wzięło opowieści za dobrą monetę.
Zgodnie z planem autora po każdej serii na antenie miał rozpocząć się program NTVshniki, w którym film będzie omawiany, brzmiały odpowiedzi na pytania publiczności. Ale wszystko potoczyło się inaczej - filmy długo leżały na półce, sam autor dowiedział się z wiadomości o ich emisji. Nie otrzymawszy żadnych wyjaśnień i biorąc filmy do prawdziwych badań dziennikarskich, publiczność nie skąpiła komentarzy. Niektórzy gwałtownie krytykowali autora, inni bronili go równie namiętnie. Zarządzanie NTV było dość dobre - projekt otrzymał wysoką ocenę odbiorców.
Dlaczego w ogóle powstały te filmy - aby wyśmiewać widza? Oczywiście, że nie, autor miał zupełnie inne cele. Wiele z tego, co dzieje się w rosyjskiej telewizji, przypomina teraz sam teatr absurdu. A najgorsze jest to, że widzowie są do tego tak przyzwyczajeni, że nie zauważają już absurdu tego, co się dzieje. Możesz wyprowadzić ich z senności tylko wtedy, gdy doprowadzisz absurdalność sytuacji do granic, które Andrey Loshak zrobił w swoich filmach.