Problem kradzieży jest tak stary jak świat. Wydaje się, że wszyscy normalni ludzie rozumieją, że przyjmowanie cudzych rzeczy jest złe i grzeszne. Ale wciąż kradną. Pokusa jest silniejsza niż głos sumienia. Oczywiście każdy właściciel co najmniej niektórych wartości materialnych, od dużego biznesmena po skromnego emeryta, zastanawia się nad tym problemem: jak uchronić się przed kradzieżą lub przynajmniej zminimalizować ryzyko?
Instrukcja obsługi
1
Przede wszystkim musisz przemyśleć pytanie: jakie czynniki mogą przyczynić się do kradzieży? „Nie wprowadzajcie pokusy!” - tak mówi Biblia. Po prostu gotówki, kosztowności i telefonu komórkowego nie należy pozostawiać bez opieki.
2)
Jeśli mówimy o firmie, na przykład sklep, restauracja, hotel, kamery monitorujące nie będą przeszkadzać. Dla naprawdę poważnych, dużych firm posiadanie własnej służby bezpieczeństwa było od dawna uważane za normę. W niektórych firmach przeprowadzane są regularne badania poligraficzne pracowników.
3)
Szef firmy nie będzie bolał o tym myśleć. Wiadomo, że osoba zadowolona ze swojej pracy jest znacznie mniej skłonna do kradzieży niż osoba, która dosłownie nie ma „nic do stracenia”. I to nie tylko z powodów moralnych, ale także z obawy przed utratą dobrego miejsca. Dlatego musimy pamiętać mądre powiedzenie: „Skąpiec płaci dwa razy” i stworzyć godne warunki dla ludzi, którzy dla niego pracują.
4
Wśród złodziei są także ludzie o zwiększonym apetycie na ryzyko. Często nie kradną dla korzyści materialnych, są zachwyceni faktem swojego grzechu, któremu towarzyszy przypływ adrenaliny. Dlatego pracodawca powinien odciąć takie osoby na etapie rozpatrywania kandydatów. Istnieją specjalne techniki, które pozwalają z dużym prawdopodobieństwem rozpoznać z góry potencjalnego złodzieja-poszukiwacza przygód.
5
Na przykład, aby zapobiec kradzieży mieszkań, istnieje kilka prostych, sprawdzonych przez życie sposobów. Zainstaluj dobre, mocne drzwi z tymi samymi zamkami. Jeśli mieszkasz na pierwszym piętrze - pamiętaj o umieszczeniu krat w oknach! Utrzymuj dobre relacje z sąsiadami - w razie Twojej nieobecności łatwiej będzie im zadbać o mieszkanie. Najlepiej zawrzeć umowę z prywatnym bezpieczeństwem.