Konkurs piosenki Eurowizji przyciąga miliony widzów każdego roku. Przedstawiciele dziesiątek krajów walczą o prawo do bycia uważani za najlepszych wykonawców konkursu, ale po podsumowaniu wyników wielu widzów pozostaje zaskoczonych i niezadowolonych z wyników głosowania.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/84/pochemu-evrovidenie-eto-zagovor-golosuyushih.jpg)
Konkurs muzyczny Eurowizji odbywa się od 1956 roku i cieszy się zasłużoną popularnością. To właśnie po występie wielu wykonawców zyskało światową sławę. Zwycięzca zależy od głosu widzów, ale nie możesz głosować na swojego artystę. Mimo pozornie uczciwych warunków głosowanie nadal nie jest bezstronne. Z reguły kraje sąsiadujące w dobrych stosunkach głosują na siebie, dając wykonawcom maksymalną liczbę punktów. Tak głosują kraje bałtyckie, Grecja i Cypr, Mołdawia i Rumunia, kraje byłego Związku Radzieckiego - Rosja, Ukraina i Białoruś. Litwa, Łotwa i Estonia często oceniają przedstawicieli rosyjskich, białoruskich i ukraińskich ze względu na dużą liczbę mieszkających w nich obywateli rosyjskojęzycznych.
Istnieje wiele podobnych przykładów. Dla wszystkich jest jasne, że głosowanie na zasadzie sąsiedztwa jest niesprawiedliwe, ale w praktyce bardzo trudno jest poradzić sobie z takim systemem. Aby zminimalizować konsekwencje głosowania sąsiada, profesjonalne jury zaczęło stawiać swoje oceny wraz z głosowaniem publiczności. Na podstawie wyników wyświetlana jest łączna ocena dla każdego z uczestniczących krajów. Niemniej jednak nie było możliwe całkowite wyeliminowanie wpływu przyjaznego głosowania.
Pomimo faktu, że głosowanie na zasadzie jednej lub drugiej społeczności jest nadal bardzo zauważalne i może mieć znaczący wpływ na wyłonienie zwycięzcy konkursu, można stwierdzić pozytywny fakt - dość często kraje sąsiadujące nie przyznają sobie nawzajem maksymalnej liczby punktów. Na konkursie w Baku Rosjanie preferowali szwedzką piosenkarkę Lorin, która wykonała piosenkę „Euphoria” i odniosła zasłużone zwycięstwo. Biorąc pod uwagę, że osiemnaście krajów przyznało maksymalną liczbę punktów uczestnikowi ze Szwecji, można powiedzieć, że utalentowany wykonawca, który wykonuje dobrą piosenkę, może wygrać konkurs bez względu na to, jaki kraj reprezentuje. Wygrywając z wyraźnym marginesem, celowo usuwa wszystkie pytania w uczciwości głosowania.
Lorin zdobył 372 punkty - to bardzo wysoki wynik. Druga drużyna rosyjska, Buranovskie Granny, miała 113 punktów za nią. Podczas gdy rekordową liczbę punktów w Konkursie Piosenki Eurowizji zdobył norweski wykonawca Alexander Rybak - 387 w 2009 roku na konkursie w Moskwie, jego zwycięstwo było również bardzo jasne, bez wątpienia. Mamy nadzieję, że wraz z zatarciem granic w Europie głosowanie w sąsiedztwie będzie coraz mniej ważne.