W obrzędzie pogrzebowym wierzący proszą Boga o wybaczenie grzechów zmarłego. Kapłan czyta pobłażliwą modlitwę, która odpuszcza grzechy zmarłych. Żywi ludzie ufają miłosierdziu Boga i ufają, że Pan przyjmie swoje dziecko. Jednak samobójstwa w Kościele są zabronione.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/03/pochemu-nelzya-otpevat-samoubijc-v-pravoslavnoj-cerkvi.jpg)
Podczas pogrzebu prawosławni wierzący proszą Boga, aby dał niebo umarłym. Każdy członek Kościoła Chrystusowego musi być wieczny. Ale w kanonicznej praktyce Kościoła pogrzeb samobójców jest zabroniony, niezależnie od tego, czy osoba ta była chrześcijaninem, czy nie. Wynika to z faktu, że samobójstwo z własnej woli popełnia grzech zabicia jego osobowości. Z pism świętych wiadomo, że mordercy nie dziedziczą królestwa niebieskiego. Ponadto przypadek, w którym dana osoba była w stanie żałować. Samobójstwo nie ma okazji do pokuty. Dlatego popełnia to okrucieństwo grzechem morderstwa i idzie w wieczność.
Wiara prawosławna określa, że pogrzeb samobójców nie ma sensu w zakresie ogólnej idei istoty przyszłego życia. Osiągnięcie raju jest dla człowieka nie tylko celem lub nagrodą. Królestwo niebieskie jest wynikiem życia ludzkiego. Śmierć jest przejściem człowieka z jednego stanu do drugiego, a wektor życia ludzi na ziemi przechodzi do wieczności.
Głównym powodem samobójstwa jest przekonanie człowieka, że jego życie stało się nie do zniesienia i zamieniło się w piekło. Jeśli ktoś myśli, że żyje w piekle i umiera z własnej woli, to idea piekła przenosi go do innego świata. Okazuje się, że Kościół nie narusza ludzkiej wolności. Jeśli popełni samobójstwo, jeśli całe jego życie jest piekłem, a jego osobowość nie zwraca się do Boga, a wręcz przeciwnie, narusza boski plan dla siebie, to Kościół nie może już pomóc. Sam człowiek dokonał wyboru.
Mogą jednak istnieć powody pogrzebu samobójczego. Na przykład, gdy istnieją dowody medyczne na zaburzenie osobowości psychicznej, gdy osoba zraniła się na śmierć z powodu podobnej choroby. W takim przypadku pogrzeb można odprawić za zgodą biskupa. Ale te przypadki nie są tak częste.