Telewizja i Internet zapewniają nam możliwość czatowania z osobami mieszkającymi daleko. Niech będzie to jakaś konwencja, ale wciąż interesująca i ekscytująca. Kiedyś w odległej przeszłości słynny sowiecki poeta zauważył, że na świecie nie ma ludzi nieciekawych. Ogólnie rzecz biorąc, chcę zgodzić się z tym stwierdzeniem. Zgódź się i powiedz kilka słów o Siergieju Tsigalu.
Potomek szlachetnej rodziny
W pierwszych liniach tej historii należy zauważyć, że termin „szlachecka rodzina” nie ma być zbliżony do osoby królewskiej lub królewskiej, ale do dynastii pisarzy, rzemieślników i artystów. Szybki odczyt biografii Siergieja Wiktorowicza Tsigala jest możliwy, ale lepiej nie spieszyć się. Dziecko urodziło się 6 grudnia 1949 r. W rodzinie twórczej inteligencji. Legendarna pisarka Marietta Shaginyan jest babcią ze strony matki Siergieja. Krewni ze strony ojca są profesjonalnymi rzeźbiarzami i artystami.
Mówiąc obrazowo, wszystkie drzwi były otwarte przed Siergiejem - użyj ich, nie bądź głupcem. Studiował dobrze w szkole. Jego zachowanie nie przyniosło smutku rodzicom. Jednocześnie zaczął wykazywać niezależność od najmłodszych lat w rozwiązywaniu pojawiających się problemów. W tamtych latach wielu chłopców czytało powieści przygodowe i lubiło podróżować. Rosnący Tsigal organicznie wpasował się w główny nurt. Jako nastolatek brał udział w wyprawie na Sachalin. Kolejnym niezależnym krokiem był wybór zawodu. Po szkole postanowił kontynuować naukę na wydziale geograficznym Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego.
Równolegle z badaniem cech płaskorzeźby powierzchni ziemi student Wydziału Geografii zainteresował się helmintologią. Po otrzymaniu dyplomu Siergiej dostał pracę w Instytucie Rybołówstwa Morskiego. Kariera młodego specjalisty opracowana w ramach istniejących zasad i przepisów. Jednak w pewnym momencie, kiedy wiek „podniósł się” poniżej 30 roku życia, Tsigal postanowił porzucić naukę o morskich pasożytach. Warto zauważyć, że do tego czasu nie uczył się rysunku. Właśnie obserwowałem z zewnątrz, jak krewni „nakładają” farby na płótno.