Tim Barton jest jednym z najpopularniejszych hollywoodzkich reżyserów, któremu udało się stworzyć na ekranie swój fantastyczny, czasem niesamowity świat i sprawić, że będzie interesujący dla milionów widzów. Niemal co roku na ekranach pojawiają się nowe prace Bartona, na których udaje mu się połączyć wizję autora z komercyjnym sukcesem.
Przyszły sławny reżyser studiował na Wydziale Animacji w California Institute of the Arts, a następnie pracował jako artysta w Walt Disney Studios. Wszystko to miało znaczący wpływ na twórczość Bartona: jego prace obejmują niezwykle oryginalne filmy animowane.
Początek kariery reżysera
Od najmłodszych lat Barton próbuje siebie jako reżyser, kręcąc amatorską grę i animowane filmy krótkometrażowe: „Wyspa doktora Agory”, „Śmiertelny doktor”, „Śladami selera”, „Vincent”. W 1982 r. Nakręcił w telewizji bajkę braci Grimm „Jaś i Małgosia” (z jakiegoś powodu zmieniając brata i siostrę w dwóch braci). Ostatni film amatorski wyreżyserowany przez reżysera był prawie nieznany filmowi publicznemu „Lauau - impreza hawajska”.
W 1984 r. Barton usunął swoją pierwszą sztukę, Frankevini, którą pokazano w kinach wraz z odrestaurowanym filmem animowanym Pinokio. Pomimo tego, że według samego Bartona podczas oglądania dzieci płakały ze strachu tylko podczas Pinokia, studio nie odważyło się wydać Frankeviniego, uważając to za zbyt ponure i skomplikowane dla dzieci. Jednak film zwrócił uwagę aktora Paula Rubensa, który zasugerował, aby reżyser nakręcił film zgodnie ze scenariuszem, w którym sam Rubens musiał zagrać główną rolę. W rezultacie w 1985 r. Pojawił się pierwszy film fabularny Tima Burtona, komedia rodzinna Wielka komedia Pi-Vee.