Chiny są najbardziej zaludnionym krajem na świecie. Gospodarka Królestwa Środka zajmuje drugie miejsce na świecie. Niemniej jednak życie zwykłych Chińczyków nie wywołuje wiele zazdrości, zarówno wśród mieszkańców „złotego miliona”, jak i wśród naszych rodaków.
Instrukcja obsługi
1
Kraj kontrastów.
Jak wyglądają Chiny w oczach zwykłego turysty? Niewątpliwie jest to gęsto zaludniony kraj o ciekawej historii i bardzo złożonym języku. Co jeszcze można jednoznacznie powiedzieć o Chinach? Czy ten kraj jest biedny czy bogaty? Czy panują tu ideały komunizmu czy starożytne nauki filozoficzne? W końcu ten kraj jest monoetniczny lub międzynarodowy. W Chinach mieszka duża liczba ludzi - sami Chińczycy, Ujgurowie, Tybetańczycy, Mongołowie, Kazachowie i wielu innych. Ponieważ przedstawiciele wszystkich tych narodowości należą do rasy mongoloidalnej, mieszkańcy wyglądają mniej więcej tak samo. Ale różnice są czasami kolosalne. Tybetańczycy są buddystami, Ujgurowie to muzułmanie, Chińczycy Han (właściwie Chińczycy) również praktykują różne religie. Jeśli chodzi o bogactwo i biedę, Chiny są niewątpliwie krajem o silnej gospodarce, ale średni dochód Chińczyków jest bardzo skromny. Chociaż w megamiastach, takich jak Szanghaj, Pekin i Hongkong, życie wydaje się wspaniałe, w odległych wioskach prowincjonalnych mieszkańcy żyją w nieszczęściu.
2)
Różnorodność kuchni
Karaluchy, robaki, robaki nie stanowią podstawy chińskiej diety. Ogólnie pojęcie „kuchni chińskiej” jest dość niedokładne. W kraju są cztery niezależne regionalne kuchnie. I tylko w południowych Chinach naprawdę kochają szarańczę, karaluchy i inne pełzające stworzenia. W innych częściach kraju mieszkańcy raczej nie będą zachwyceni tak egzotycznym zjawiskiem. Zwykłe chińskie jedzenie nie różni się tak bardzo od jedzenia innych narodów - mięsa, jajek, warzyw. Być może oprócz ryżu, który stanowi znaczną część diety mieszkańców Chin. Chińczycy jedzą głośno, nie wstydząc się śmiecić i wydawać nieprzyzwoite dźwięki podczas jedzenia.
3)
Chińska rodzina.
Więcej niż jedno dziecko w Chinach jest problematyczne. Wynika to z lokalnych przepisów. Dlatego duże rodziny są rzadkością we współczesnych Chinach. Ze względu na możliwość poznania płci dziecka przed porodem wykonuje się dużą liczbę aborcji. Nie wszystkie chińskie rodziny chcą samotnej córki. Wolę chłopców z pragmatycznych powodów. A mężczyznom łatwiej jest opiekować się starymi rodzicami i modlić się za zmarłych przodków tylko do silniejszego seksu. Jeśli urodzi się dziewczyna, kto będzie się modlił o dobrobyt zmarłych przodków w życiu pozagrobowym? Takie dziwne przesądy mają dziś znaczącą wagę w Chinach.