W warunkach, w których świat odczuwa skutki kryzysu gospodarczego, walka między pracownikami a właścicielami firm nasila się. Najczęściej w obronie swoich praw pracownicy przedsiębiorstw stosują strajki, to znaczy zorganizowane zakończenie pracy przy jednoczesnym przedstawianiu swoich żądań kierownictwu. Na początku lipca 2012 r. Jeden z tych protestów miał miejsce we Francji.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/44/pochemu-bastuyut-sotrudniki-tipografii-vo-francii.jpg)
W dniu 5 lipca 2012 r. Znaczna większość gazet we Francji nie została wyczerpana. Wiele publikacji ograniczało się wyłącznie do umieszczania elektronicznych numerów gazet w Internecie. Przyczyną tego niepowodzenia był strajk pracowników drukarskich. Media drukowane produkowane przez grupę Hersant opublikowały na stronach internetowych informację, że tego dnia papierowe wersje gazet nie pojawią się w sprzedaży z powodu rozpoczęcia ogólnokrajowego strajku.
Na stronie internetowej Światowego Stowarzyszenia Wydawniczego podano, że przyczyną rozpoczęcia protestu były masowe zwolnienia pracowników drukarskich. Na przykład ponad 600 osób zostało zredukowanych przez Hersant, ponad 1000 przez Presstails, których głównym obszarem działalności jest dystrybucja druków. Pracownicy przedsiębiorstw zjednoczeni w Federacji Pracowników Przemysłu Papierniczego i Książkowego odwołali się do rządu, w którym zażądali rozwiązania problemu miejsc pracy.
Działania drukarni zostały potępione przez National Daily Press Union. Oświadczenie tej organizacji zauważa, że media drukowane stały się zakładnikami drukarni, co tylko bardziej destabilizuje rynek pracy w branży poligraficznej.
Przypadki strajków pracowników drukarskich nie są rzadkie we Francji. W październiku 2011 r. Z powodu protestu gazeta Le Monde nie ujrzała światła dziennego, co było bezpośrednio związane ze strajkiem pracowników w drukarni na jednym z przedmieść Paryża. W tym czasie pracownicy firmy sprzeciwiali się przeniesieniu elementów konstrukcyjnych drukarni na inne obszary.
Komentując sytuację, Gerard Pitokshi, jeden z liderów związkowych, zwrócił uwagę na fakt, że gazety papierowe sprzedają się ostatnio gorzej. A jednak branża może przetrwać kolejną dekadę, więc powinieneś skorzystać z tej sytuacji, wykorzystując kolejne lata na szkolenie pracowników drukarskich do nowych zawodów, a nie bezmyślną redukcję miejsc pracy.