Nadieżda Sołowjowa jest ostatnią żoną Władimira Poznera, a jego muza jest najlepszym asystentem, współpracownikiem i inspiratorem. Władimir i Nadieżda spotkali się dość późno, ale niemal natychmiast zdali sobie sprawę, że ich przeznaczeniem jest bycie razem.
![Image Image](https://images.culturehatti.com/img/kultura-i-obshestvo/20/zhena-vladimira-poznera-foto.jpg)
Nagła miłość: jak to się dzieje
Spotkanie przyszłych małżonków, jak zwykle, było losowe. W tym momencie oboje byli małżeństwem, w aktywnym poszukiwaniu nowych partnerów absolutnie nie byli zainteresowani. Tak, generalnie nie było czasu na poszukiwania: Władimir był stale zaangażowany w nowe projekty, Nadieżda prowadziła własną działalność gospodarczą, zajmowała się produkcją, organizacją wycieczek i prowadziła duże projekty charytatywne i edukacyjne.
Dorośli i pełnoprawni ludzie natychmiast odczuli wzajemne pociąganie. Potem nastąpiły spotkania, wspólna praca, daty, rozwody - i długo oczekiwane wspólne życie po oficjalnej rejestracji małżeństwa. Nawiasem mówiąc, nowa żona była ponad dwadzieścia lat młodsza niż siedemdziesięcioletni Posner.
Mam nadzieję, że dzieciństwo i młodość
Nadieżda jest rodzimym Moskalem, który dorastał na jednym z cichych pasów Arbat. Jej rodzina była najzwyklejsza: rodzice byli inżynierami, mieszkali we wspólnym mieszkaniu i często przeprowadzali się do dziadków. Dziewczyna dorastała całkowicie niezależna, towarzyska i żywa, uwielbiała hałaśliwe gry i przyjaźniła się wyłącznie z chłopcami. Od najmłodszych lat wyróżniała ją przedsiębiorczość: w wieku 5 lat wraz z przyjaciółmi zbierała monety z automatów z gazowaną wodą. Pierwszy biznes był całkiem udany, kieszonkowe wydano na lody
Mimo żywej i niespokojnej natury Nadieżda dobrze się uczył, szczególnie kochając matematykę. Planowała wstąpić na wydział językoznawstwa stosowanego, ale dostała się do Instytutu Języków Obcych i otrzymała zawód tłumacza. Lata studenckie bardzo zmieniły swój los: w instytucie Nadieżda spotkała swojego przyszłego męża Władimira Myagky'ego, para miała córkę Alice.
Praca i własny biznes
Po studiach Nadieżda pracował w komitecie organizacyjnym Olimpiady w Moskwie, a następnie uczył angielskiego na kursach. Dodatkowe przychody pochodziły z tłumaczeń ustnych i pisemnych. Potem udało mi się znaleźć ciekawszą pracę jako tłumacz na koncercie państwowym. Po podróży do Indii wraz z Ałłą Pugaczową i jej mężem Jewgienijem Boldinem wpadł na pomysł stworzenia własnej firmy współpracującej z artystami i muzykami. Nadieżda stała się współwłaścicielem SAV Entertainment, organizując wycieczki po zagranicznych gwiazdach w Rosji.
Pomysł „wystrzelił” niemal natychmiast. Przez kilka lat firma prowadzona przez Solovievę i Boldina przywiozła do Moskwy Luciano Pavarottiego i Tinę Turner, Charlesa Aznavoura i Paula McCartneya. Uderzającym wydarzeniem było przywrócenie „Pór Diagilewa” w ambitnym projekcie Andrisa Liepy - Nadieżda zawsze mówił o nim wyjątkowo ciepło.
Praca Sołowiewy nie pozostała niezauważona. Za osiągnięcia w dziedzinie promocji sztuki otrzymała Nagrodę Owacji. SAV Entertainment przywiązuje dużą wagę do działalności charytatywnej.